Dziś sesja absolutoryjna i debata o wykonaniu budżetu. Fakty, liczby i opinie ekspertów są po naszej stronie. Biegły rewident ocenił sytuację finansową bardzo pozytywnie. Radni opozycji wiedzą jednak swoje. Oto treść mojego wystąpienia:
Szanowni Państwo,
w normalnej sytuacji, gdy prezydent może liczyć na konstruktywną współpracę z radą miejską, sesja absolutoryjna jest okazją do merytorycznej rozmowy na temat kondycji finansowej miasta. Prezydent może oczekiwać racjonalnych argumentów i poważnej debaty. Ma szansę przekonać radnych do swoich propozycji. Ja na to, niestety, nie mogę liczyć.
Bez względu na fakty, jakie obszernie przedstawił skarbnik i urzędnicy odpowiedzialni za politykę finansową miasta, dalszy przebieg dzisiejszej sesji jest już od dawna rozpisany na role. Z ust większości radnych usłyszymy o katastrofie, zagrożeniach i paraliżu. Z góry możemy przewidzieć też wynik głosowania. I żadna dyskusja, żadne argumenty tego nie zmienią.
Szanowni Państwo Radni,
po mojej stronie są konkretne dane, liczby i opinie ekspertów. Zrealizowaliśmy dochody do budżetu na poziomie 98, a wydatki na poziomie 94 procent. Mamy niższy od prognozowanego deficyt i dużo wyższą nadwyżkę operacyjną.
Regionalna Izba Obrachunkowa bardzo dobrze oceniła wykonanie budżetu i nie wniosła do niego żadnych uwag. Międzynarodowa agencja ratingowa, złożona z niezależnych ekspertów utrzymała pozytywną ocenę naszych finansów.
W 2013 r. aż 26 procent wszystkich wydatków czyli, miliard złotych, zainwestowaliśmy w poprawę komfortu życia mieszkańców, wzrost atrakcyjności Łodzi i duże strategiczne projekty, które przyciągną inwestorów i zwiększą liczbę nowych miejsc pracy. To absolutny rekord. Nigdy nie rozwijaliśmy się tak szybko jak dziś. W Polsce tylko Warszawa inwestuje więcej.