Nowe Centrum Łodzi - w górę!

Dziś rozpoczynamy kolejny etap budowy Nowego Centrum Łodzi. O podziemnym dworcu Łódź Fabryczna powiedzieliśmy już w zasadzie wszystko. Budowa trwa, postępy widać niemal z dnia na dzień.

Dziś wychodzimy z podziemi i zaczynamy budować NCŁ w górę. Dzięki współpracy z najlepszymi specjalistami od zarządzania przestrzeniami miejskimi, bazując na najlepszych wzorcach europejskich, przygotowaliśmy plan dla tych budynków, obiektów i przestrzeni, które powstaną nad dworcem i w jego najbliższej okolicy.

Centrum naszego miasta czekają zmiany, w które jeszcze trudno uwierzyć.

Nowe Centrum Łodzi będzie przede wszystkim przyjazną mieszkańcom i turystom przestrzenią, tętniącą życiem przez 24 godzinę na dobę. Połączymy w tym miejscu funkcje handlowe, usługowe i mieszkaniowe.

Wspólnie z PKP stworzyliśmy tutaj miejsce dla niemal 20 nowych obiektów o zróżnicowanych wysokościach i funkcjach.

Tylko na tym obszarze, o którym mówimy, powstanie ponad 600 mieszkań, 3 hotele, restauracje, kawiarnie, centrum sportowe i galerie sztuki. Będzie tu miejsce na biurowce klasy A, ale także na małe biura o powierzchni do 50 m kw. Nowe Centrum Łodzi to 8000 nowych miejsc pracy.

Co najważniejsze, tak przygotowana koncepcja, oparta na współpracy miasta, kolei i prywatnych inwestorów ma solidne podłoże finansowe.

Za nami etap projektowania i analiz, plan zagospodarowania przestrzennego czeka już tylko na przyjęcie przez radnych i niebawem będziemy mogli przejść do jego realizacji.  

Komunikacja miejska będzie (naj)lepsza

Dzięki nowym 40 autobusom mamy już najnowocześniejszą komunikację miejską w Polsce. Za kilka miesięcy możemy mieć najlepszą.

Zapewniam, że wszystkie prowadzone w mieście prace, budowy i remonty, na które często narzekamy oraz inwestycje w nowy tabor MPK mają także ten jeden cel - komunikacja miejska w Łodzi ma być sprawna, bezpieczna i komfortowa.

Nowa, lepsza komunikacja będzie opierać się na 4 filarach:

Pierwszy to nowe autobusy.

Ten etap mamy już zakończony. W ciągu 4 lat na łódzkich drogach pojawiło się blisko 150 nowych pojazdów. Mamy najmłodszy tabor w kraju.

Drugi filar to nowe tramwaje.

Podpisaliśmy umowy, dostaliśmy dofinansowanie z UE. Czekamy na nowe wagony, które pojawią się już w przyszłym roku.

Trzecim filarem są nowe i wyremontowane trasy tramwajowe oraz ulice w centrum.

To przebudowane przystanki i centra przesiadkowe. Na dokończenie tych prac musimy jeszcze chwilę poczekać, ale naprawdę już niedługo kończymy.

Czwartym filarem będzie stworzony razem z mieszkańcami nowy system komunikacji oraz nowy rozkład jazdy.

Główny ciężar komunikacji przerzucimy na tramwaje, a autobusy będą krążyć wokół centrów przesiadkowych i dowozić pasażerów.

Dzięki takim inwestycjom jak dziś, mieszkańcy będą mieli bliżej do domu, do swoich bliskich i znajomych, do pracy oraz do miejsc handlu i rozrywki.

Dobrze funkcjonująca komunikacja miejska to jeden z moich priorytetów na najbliższe 4 lata.

Porozumienie, współpraca, dialog

Przed nami cztery, kto wie może najważniejsze, lata współczesnej historii Łodzi. Dokończenie dużych projektów infrastrukturalnych, wykorzystanie 4 miliardów złotych z UE, rewitalizacja centrum miasta, budowa tunelu kolejowego z Fabrycznego na Kaliski i dróg dojazdowych do autostrad to projekty, które na zawsze zmienią nasze miasto.

Wielkie zadania wymagają wielkiej odpowiedzialności. I dlatego słowa oraz deklaracje o tym, że najważniejsza jest Łódź, że liczy się przede wszystkim interes mieszkańców, że ważniejsze jest to, co łączy, a nie dzieli, postanowiliśmy zamienić w czyny. Łodzianie dali nam jasno do zrozumienia, że dla nich najważniejsza jest kontynuacja, stabilizacja, że oczekują od nas dobrej współpracy.

Dlatego zaproponowałam panu Tomaszowi Treli przyjęcie programowego porozumienia, które zapewniłoby spokojną realizację wspólnych dla nas priorytetów i sprawne przeprowadzenie najważniejszych dla łodzian projektów. Cieszę się, że ta propozycja została przyjęta.

To nie są zwykłe kartki papieru. To jest lista zadań do realizacji. To konkretny plan tego, co i jak chcemy dla Łodzi zrobić. To zobowiązanie do tego, aby - mimo nadal dzielących nas różnic w sprawach najistotniejszych - działać i pracować razem. 

Nie ma się o co kłócić

Dwa tygodnie temu mieszkańcy Łodzi dali nam wszystkim jasny sygnał, że chcą kontynuacji, stabilizacji i zrównoważonego rozwoju. Łodzianie odrzucili pesymistyczną wizję przyszłości. Pokazali, że kochają nasze miasto i doceniają to, jak się zmienia. Chcą budować, nową, lepszą Łódź.

Tak duże poparcie to dla mnie zaszczyt. Dla nas wszystkich, wynik głosowania to ogromne zobowiązanie. Musimy teraz prawidłowo odczytać intencję mieszkańców i zrobić to, czego od nas oczekują.

Dlatego w imieniu zdecydowanej większości łodzian mam w tym wyjątkowym dniu  ogromną prośbę: skończmy na tej sali, raz na zawsze, z polityką. Nie mamy się już o co kłócić.

Przed nami 4 najważniejsze lata w historii Łodzi. Rewitalizacja, dojazdy do autostrad, budżet obywatelski i małe inwestycje na osiedlach to są przecież nasze wspólne priorytety.

Wszystkim nam powinno zależeć, aby jak najszybciej dokończyć budowę dworca, układu drogowego w Nowym Centrum Łodzi oraz modernizację Trasy W-Z.

Nie znam nikogo, kto byłby przeciw wykorzystaniu blisko 4 miliardów złotych z Unii Europejskiej i realizacji 21 kluczowych projektów zapisanych w kontrakcie regionalnym dla naszego miasta.

Łódź potrzebuje spokoju i współpracy. Możemy razem zmieniać Łódź. Bez polityki. Każdego dnia. Łódź ma szansę na ogromny sukces. Chętnie się nim z Państwem podzielę.

W trakcie kampanii wyborczej, a także tutaj, na tej sali, padło pod moim adresem, wiele niepotrzebnych i niesprawiedliwych słów. Dziś, właśnie w tej chwili, o tym wszystkim zapominam.

Liczę na merytoryczne i uczciwe debaty. Chciałabym wychodzić z kolejnych sesji bogatsza o ciekawe pomysły i konstruktywne propozycje. Zachęcam krytykujcie, ale podpowiadajcie lepsze rozwiązania, kontrolujcie, ale nie sabotujcie naszych wspólnych projektów. Bądźcie sceptyczni, ale nie straszcie łodzian. Mam też nadzieję, że będziecie zawsze stali po stronie miasta i interesu jego mieszkańców.

4 lata temu niemal staliśmy w jednym szeregu z Radomiem, dziś już doganiamy największe miasta w Polsce, za 4 lata możemy być lepsi niż Wrocław. Mam nadzieję, że będziemy wszyscy biec w tym samym kierunku.

Przed nami ważne 4 lata

Przed nami 4 bardzo ważne lata. Kto wie, może najważniejsze lata w historii miasta. 

 

Nigdy wcześniej nie mieliśmy i już nigdy później nie będziemy mieli tylu szans, możliwości i środków, by zmienić Łódź w nowoczesne, przyjazne i bezpieczne miejsce. Rekordowe dotacje z Unii Europejskiej, gigantyczne środki na rewitalizację miasta, kilkaset tysięcy zaangażowanych i aktywnych mieszkańców głosujących w Budżecie Obywatelskim to potencjał, który możemy wykorzystać tylko raz. Tylko tu i teraz.

 

Łódź potrzebuje spokoju i współpracy, łodzianie dali jasny sygnał, że chcą kontynuacji, stabilizacji i zrównoważonego rozwoju.

 

Wszystkim osobom, które na mnie głosowały bardzo dziękuję. To dla mnie zaszczyt i największe wyróżnienie za ostatnie 4 lata.

 

Nieprzekonanych rozumiem, wiem, że skala inwestycji i remontów dała się wszystkim we znaki. Wiem, że nie wszystkie zmiany postępują tak szybko, jakbyśmy tego chcieli. Daję słowo, że będę ciężko pracować, aby zasłużyć na państwa zaufanie.

 

Miasto, my łodzianie, potrzebujemy teraz czasu na dokończenie najważniejszych inwestycji i przygotowanie się do pozyskania 4 mld złotych z Unii Europejskiej. Przygotowujemy projekty, dzięki którym dostaniemy środki na rewitalizację całych kwartałów śródmieścia, zbudujemy dojazdy do autostrad i stworzymy warunki do powstania 20 tys. nowych miejsc pracy. Te 4 mld złotych zmienią Łódź w przyjazne, bezpieczne i nowoczesne miasto.

 

Jestem wzruszona tak dużym poparciem łodzian. Jestem wdzięczna, za to, że dali mi szansę realizowania tych wielkich projektów. Jestem podekscytowana tym, jak możemy zmienić Łódź, jak bardzo możemy podnieść komfort życia mieszkańców.

 

Nie mogę się już doczekać tych kolejnych 4 lat.

Dziękuję

 

54% Cieszę się że wygrała miłość. Miłość do Łodzi. Jestem dumna z tego, że tylu łodzian docenia to jak zmienia się nasze miasto i chce razem ze mną budować nową, lepszą Łódź. Narazie jedno jest pewne: jutro na 8.00 idziemy do pracy. To są tylko prognozy, wyniki poznamy późno w nocy. Wszystko wskazuje na bardzo dobry rezultat. Jestem bardzo zadowolona i wzruszona. Wszystkim łodzianom bardzo dziękuję.

 

 

Komitet honorowy

Dla mnie najważniejsza jest Łódź. Kocham ją i zmieniam. To dla mnie ogromny zaszczyt, że to co robię, spotkało się z uznaniem tak wybitnych łodzian: profesorów, sportowców i artystów. Traktuję ten gest poparcia jako wielkie zobowiązanie i odpowiedzialność. Zrobię wszystko, aby spełnić te oczekiwania. Bardzo dziękuję i zapraszam do współpracy. Budujmy Łódź. Wszyscy.

 

Dziękuję. 

Budujmy Łódź

Przed nami bardzo ważne lata. 4 mld z UE pomogą zbudować lepszą Łódź. Razem na pewno się nam uda.

Przepraszam za utrudnienia, dziękuję za cierpliwość ...

 

Przyszłam dziś na sesję Rady Miejskiej, aby jeszcze raz przeprosić wszystkich łodzian, za problemy, z jakimi borykają się na części łódzkich dróg. Chciałam wykorzystać tę okazję, aby jeszcze raz podziękować wszystkim łodzianom, za cierpliwość i wyrozumiałość.

 

I jeszcze raz publicznie dać słowo honoru, że niedługo kończymy remonty i modernizacje.

Zmieniam Łódź

Łódź zmienia się na naszych oczach, każdego dnia ...

Budżet Obywatelski - wyniki

Blisko 175 tys głosujących, 65 wybranych projektów, 2 woonerfy, inwestycje w sport, zdrowie, edukację, parki, place zabaw, pasy rowerowe, rodzinne pikniki i Bank Czasu. Pamiętaliśmy też o najbardziej potrzebujących, chorych dzieciach i seniorach. Bardzo wszystkim dziękuję.

W Łodzi od zawsze

Kocham Łódź ...

Wszystko, co najważniejsze w moim życiu, zdarzyło się w Łodzi...

Piotrkowska ...

Kocham takie klimaty. Piotrkowska, nieśpieszne popołudnie, sympatyczni, kreatywni łodzianie...

Na ul. Armii Krajowej raz, a dobrze

Remonty zawsze są trochę uciążliwe i nikt ich nie lubi. Ale jeśli chcemy jeździć po nowych ulicach, drogach rowerowych i chodzić równymi chodnikami, nie mamy wyjścia. Musimy się chwilę pomęczyć.

Pierwszy etap remontu Armii Krajowej już prawie za nami. Dzięki oszczędnościom, mamy możliwość wykonania kolejnego etapu prac. Najpierw jednak postanowiliśmy spytać mieszkańców czy chcą dwóch remontów jeden po drugim, czy chcą poczekać do przyszłego roku.

Wyniki sondy są jednoznaczne. Mieszkańcy zadecydowali: remontujemy teraz. Przemęczymy się raz  i szybciej będziemy mieli gotową nową drogę.

Myślę, że to dobra decyzja. 

Podobnie jest w całym mieście. Prowadzimy wiele inwestycji równolegle, ale na szczęście niedługo kończymy. I wtedy mieszkańcy od razu odczują ogromną zmianę.  

Po co te remonty i inwestycje ?

Każdy z mieszkańców Łodzi odczuł w jakimś stopniu skutki ogromnych inwestycji drogowych, jakie prowadzimy w mieście. W najnowszej historii Łodzi nigdy nie remontowano i nie budowano tylu dróg i linii tramwajowych jak obecnie.

 

Wiem, że powoduje to zamieszanie i utrudnienia, za co przepraszam, dziękuję za cierpliwość i obiecuję, że niedługo kończymy.

 

Wszystkie inwestycje, które prowadzimy mają jednak jeden wspólny cel. Nowa infrastruktura drogowa to jeden z filarów nowego systemu transportu miejskiego.

 

Choć dziś może trudno w to jeszcze uwierzyć, to w przyszłym roku będziemy mieli jedną z lepiej funkcjonujących komunikacji miejskich w Polsce. 

 

Jesienią 2015 r. zakończymy największe remonty. Uruchomimy zmodernizowaną trasę W-Z, wybudujemy tory na Olechów. Wtedy też zacznie funkcjonować przystanek przesiadkowy vis a vis Centralu, siedem centrów przesiadkowych na terenie całego miasta oraz 200 inteligentnych skrzyżowań zapewniających kierowcom zielona falę. W Nowym Centrum Łodzi powstanie największy w Polsce dworzec multimodalny łączący kolej, PKS, i komunikację miejską. 

Drugim filarem nowego systemu komunikacji miejskiej będzie 135 nowych autobusów, które kupiliśmy w ciągu minionych 4 lat, a także 22 nowych tramwajów, na które planujemy pozyskać środki z Unii Europejskiej.

 

W 2015 roku mieszkańcy będą mogli już w pełni korzystać z nowych, miejskich przystanków Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej oraz systemu roweru miejskiego, złożony z 1000 rowerów, 100 stacji i 70 km nowych dróg rowerowych wybudowanych od 2010 r.. 

 

To nie są plany czy obietnice, ale naturalna konsekwencja tego, co robimy dziś. Mamy cały rok, aby przekonać łodzian do korzystania z komunikacji zbiorowej i skonsultować wszystkie pomysły z mieszkańcami oraz organizacjami pozarządowymi.

Światełko w tunelu

Za nami najtrudniejsza część inwestycji na trasie W-Z, czyli wykopanie przekopu pod skrzyżowaniami al. Mickiewicza z al. Kościuszki oraz pod przyszłym dworcem przesiadkowym MPK. 

 

Tunel dla samochodów – to najważniejsza część centralnego odcinka. Po pierwsze, ułatwi bezkolizyjny przejazd samochodom przez centrum miasta, a po drugie - umożliwi nadanie absolutnego priorytetu dla tramwajów i autobusów MPK na poziomie „0”. Bez tego tunelu przebudowa trasy W-Z i budowa centrum przesiadkowego nie miałaby większego sensu. 

 

Już w przyszłym roku kierowcy jadąc od strony Widzewa za skrzyżowaniem z ul. Kilińskiego będą mogli wjechać w tunel i bez zatrzymywania się na skrzyżowaniach oraz oczekiwania na światłach dojechać aż do dworca Kaliskiego. Podróż będzie dzięki temu szybsza, łatwiejsza i - co najważniejsze – bardziej bezpieczna.

 

Tunel znajduje się na poziomie około 8 metrów pod ziemią. Kierowcy będą mieli do dyspozycji po dwa pasy w obu kierunkach. Zmniejszony ruch aut na powierzchni pozwoli natomiast na swobodny ruch tramwajów z południa na północ i ze wschodu na zachód miasta.

Budżet Obywatelski ma być obywatelski

Siłą łódzkiego budżetu obywatelskiego są przede wszystkim dobre projekty zgłaszane przez łodzian. Projekty różnorodne, ciekawe, a także - co bardzo ważne - dobrze przygotowane i przemyślane przez wnioskodawców. Cieszy mnie, że dzięki temu, tak dużo projektów uzyskuje pozytywną opinię komisji ds. budżetu i zostaje poddane pod głosowanie.

 

Jednym z symboli łódzkiego budżetu obywatelskiego stał się podwórzec na ul. 6 Sierpnia. Projekt, który na początku budził wiele wątpliwości, zastrzeżeń, co do którego były wątpliwości natury technicznej. Ale gdy zakończyliśmy pracę i oddaliśmy pierwszy  w Polsce woonerf mieszkańcom, nikt już nie ma żadnych wątpliwości - to był strzał w 10.

Dlatego też, zawsze będę stać po stronie obywateli i budżetu obywatelskiego. Jeżeli łodzianie chcą mieć kilka kolejnych woonerfów, w tym dwa na ul. Traugutta i Moniuszki to będą je mieli.

 

Przyjmuję do wiadomości argumenty ZDiT oraz części inżynierów, sugerującye trudności, jakie wiążą się z tą inwestycją, ale ich nie podzielam i nie akceptuję.

 

Nie znalazłam w tym uzasadnieniu argumentów, które kategorycznie wykluczałyby realizację w tym miejscu projektu zgłoszonego przez mieszkańców. 

 

Dlatego podjęłam decyzję o pozytywnej rekomendacji dla projektu woonerfu na ul. Traugutta i proszę komisję ds. budżetu o udzielenie jej pozytywnej opinii oraz skierowanie jej pod głosowanie.

 

Woonerf na ul. Moniuszki zostanie włączony w projekt przebudowy całego Nowego Centrum Łodzi, jego realizację poleciłam Zarządowi NCŁ. Mam nadzieję, że autorzy wniosku będą z takiego rozwiązania zadowoleni, bo jest to gwarancja realizacji tego pomysłu.

Wy nie kochacie Łodzi

Dziś sesja absolutoryjna i debata o wykonaniu budżetu. Fakty, liczby i opinie ekspertów są po naszej stronie. Biegły rewident ocenił sytuację finansową bardzo pozytywnie. Radni opozycji wiedzą jednak swoje. Oto treść mojego wystąpienia:

Szanowni Państwo,

w normalnej sytuacji, gdy prezydent może liczyć na konstruktywną współpracę z radą miejską, sesja absolutoryjna jest okazją do merytorycznej rozmowy na temat kondycji finansowej miasta. Prezydent może oczekiwać racjonalnych argumentów i poważnej debaty. Ma szansę przekonać radnych do swoich propozycji. Ja na to, niestety, nie mogę liczyć.

 

Bez względu na fakty, jakie obszernie przedstawił skarbnik i urzędnicy odpowiedzialni za politykę finansową miasta, dalszy przebieg dzisiejszej sesji jest już od dawna rozpisany na role. Z ust większości radnych usłyszymy o katastrofie, zagrożeniach i paraliżu. Z góry możemy przewidzieć też wynik głosowania. I żadna dyskusja, żadne argumenty tego nie zmienią.

 

Szanowni Państwo Radni,

po mojej stronie są konkretne dane, liczby i opinie ekspertów. Zrealizowaliśmy dochody do budżetu na poziomie 98, a wydatki na poziomie 94 procent. Mamy niższy od prognozowanego deficyt i dużo wyższą nadwyżkę operacyjną.

 

Regionalna Izba Obrachunkowa bardzo dobrze oceniła wykonanie budżetu i nie wniosła do niego żadnych uwag. Międzynarodowa agencja ratingowa, złożona z niezależnych ekspertów utrzymała pozytywną ocenę naszych finansów.

 

W 2013 r. aż 26 procent wszystkich wydatków czyli, miliard złotych, zainwestowaliśmy w poprawę komfortu życia mieszkańców, wzrost atrakcyjności Łodzi i duże strategiczne projekty, które przyciągną inwestorów i zwiększą liczbę nowych miejsc pracy. To absolutny rekord. Nigdy nie rozwijaliśmy się tak szybko jak dziś. W Polsce tylko Warszawa inwestuje więcej.

Chcę dobrych konsultacji

Po wszystkich docierających do mnie sygnałach, dotyczących konsultacji planów budowy dróg do roku 2025, oraz po tym, co miałam okazję sama przeczytać w mediach i na portalach społecznościowych, chcę jasno powiedzieć: nie akceptuję takiego trybu rozmowy z mieszkańcami i nie przyjmuję do wiadomości wyników tych parakonsultacji. 

Podjęłam decyzję, że formuła dialogu z mieszkańcami, w tej bardzo ważnej dla nas wszystkich sprawie, zostanie zmieniona. Łódź jest liderem partycypacji społecznej w Polsce, a taki tytuł zobowiązuje.

Woonerf, migawka, tytka, angielka

Budowa podwórca na ul. 6go sierpnia wchodzi już w ostatni etap. Wszystkie drzewa są już na swoim miejscu, zaczynamy kłaść nową czerwoną granitowa kostkę i wszystko wskazuje na to, że pierwszy łódzki woonerf będzie gotowy do końca miesiąca. 

To trudne holenderskie słowo, wejdzie chyba szybko do łódzkiej gwary i zajmie w słowniku regionalizmów miejsce obok migawki i krańcówki. Łodzianie zgłosili bowiem do budżetu obywatelskiego 5 kolejnych projektów woonerfów na ulicach : Piramowicza, Miedzianej, Stefanowskiego oraz Traugutta i Moniuszki. 

Dodatkowo został także złożony bardzo ciekawy projekt zakładający ograniczenie ruchu, jak mówią wnioskodawcy na wzór berliński, na ul. 1 maja na odcinku od ul. Gdańskiej do ul. Wólczańskiej.  

O tym które woonerfy powstaną zadecydują oczywiście łodzianie w głosowaniu, ale gdyby mnie ktoś pytał o zdanie, to ja jestem na tak.

Obywatele zmieniają Łódź

Woonerf na ul. 6 sierpnia to jeden z ponad 100 projektów, które wymyślili i wybrali łodzianie do realizacji z budżetu obywatelskiego. To przykład przedsięwzięcia, które w znaczącym stopniu zmienia Łódź i dostosowuje przestrzeń miejską do potrzeb mieszkańców. Bardzo się cieszę, że łodzianie nie bali się takiego odważnego rozwiązania i sięgnęli po sprawdzone, dobre wzorce z Europy.

Ulicę 6 sierpnia na odcinku od ul. Piotrkowskiej do al. Kościuszki oddajemy całkowicie we władanie pieszych. Jestem pewna, że ciekawe i ładne rozwiązania architektoniczne przyciągną wielu stałych bywalców ul. Piotrkowskiej oraz turystów.

Nasz podwórzec będzie bardzo atrakcyjny i kolorowy. Przede wszystkim dzięki zieleni i drzewom, z których pierwsze właśnie zasadziliśmy. Co najważniejsze nie będziemy musieli czekać aż urosną, gdyż już teraz mają kilkanaście lat i ponad 5 metrów.

Wiśnie wiosną kwitną pięknie na różowo, a jesienią ich liście przyjmują żółto-brązowe barwy. Drzewa będą prezentować się malowniczo także po zachodzie słońca, dzięki specjalnie zamontowanemu oświetleniu.

Kończymy już projektowanie zegara, który będzie posiadał unikatowy cyferblat, zaprojektowany specjalnie na potrzeby właśnie 6 Sierpnia. Jutro zaczynamy układanie nowej wyjątkowej nawierzchni z czerwonego granitu, a wszystkie prace powinniśmy zakończyć do 30 czerwca. 

Cztery miliardy dla Łodzi

3 miliardy 850 mln złotych. O taką  rekordową kwotę z Unii Europejskiej będziemy aplikować w nowej perspektywie finansowej na lata 2014 - 2020. Obiecałam to pod koniec ubiegłego roku i dziś mogę powiedzieć, że jesteśmy już gotowi składać wnioski na całość tej kwoty. 

Pracujemy obecnie nad 23 kluczowymi projektami. Opracowaliśmy szczegółowy zakres każdej inwestycji, mamy harmonogramy i zabezpieczone źródła finansowania. Teraz czekamy tylko na rozpisanie konkursów. 

Realizacja tych 23 projektów na łączną kwotę prawie 4 miliardów złotych na zawsze zmieni Łódź. Po 2015 roku nasze miasto  – dzięki tym pieniądzom – będzie już zupełnie innym miejscem do życia.

Jednym z zadań, które bedziemy chcieli zrealizować to "Radosna Szkoła" – program remontu 45 sal gimnastycznych. To jedna czwarta wszystkich sal gimnastycznych, w których ćwiczą i bawią się nasze dzieci. Ale to nie wszystko. W ramach tego projektu planujemy także budowę 15 nowych boisk i pływalni. 

Oprócz Radosnej Szkoły mamy zamiar pozyskać środki unijne także m.in. na budowę lokali socjalnych, zakup 45 nowych  pojazdów dla MPK, budowę dojazdów do autostrad i II etap remontu Trasy W-Z – czyli przedłużenie tunelu za skrzyżowanie Marszałków.

Rewitalizacja fabryki Scheiblera

Jeżeli jeszcze ktoś ma wątpliwości, czy to Łódź jest polską stolicą rewitalizacji, powinien przyjść do Art._Inkubatora i zobaczyć na własne oczy, jak dzięki pasji kreatywnych łodzian i środkom z Unii Europejskiej do byłej fabryki Karola Scheiblera powraca życie.

Pamiętam te wnętrza sprzed kilku lat, gdzie odbywał się m.in. Festiwal Designu. Wtedy to miejsce czarowało swoim klimatem. Dziś, po rewitalizacji udało się zachować tę wyjątkową atmosferę, ale pojawiły się także nowe możliwości, gdyż obiekty zostały przystosowane do nowoczesnych standardów.  

Trochę w cieniu wielkiej rewitalizacji EC1, tu przy ul. Tymienieckiego stworzyliśmy piękną postindurialną przestrzeń, która od 8 maja będzie służyć wszystkim łodzianom, jak również młodym artystom i kreatywnym przedsiębiorcom. 

Gorąco zapraszam przede wszystkim do zwiedzania wyremontowanych budynków. Bardzo się cieszę, że przez cały tydzień i to aż do 21.00 będzie można tu przyjść i zobaczyć, jakie efekty przynosi dobrze pomyślana i przeprowadzana rewitalizacja. Zapraszam także na szereg imprez towarzyszących otwarciu Art._Inkubatora, które trwać będzie aż 10 dni. Wszystkie szczegóły tutaj

Wielkie gratulacje składam pierwszym rezydentom, młodym artystom i kreatywnym przedsiębiorcom, którzy właśnie stąd, z Art._Inkubatora będą podbijać świat mody, designu i biznesu. Trzymam mocno kciuki za ich sukces. O tym, że kocham Piotrkowską, wszyscy wiedzą. To, że Księży Młyn to dla mnie wyjątkowe miejsce też często mówiłam, a dziś do listy moich ulubionych łódzkich miejsc dodaję także Art._Inkubator. 

Eksperci: Łódź jest stabilna finansowo

"W 2013 roku miastu udało się zwiększyć swoją nadwyżkę operacyjną, co przekroczyło nasze oczekiwania. Co więcej, nadwyżka finansowa Łodzi w latach 2013 – 2016 zostanie stopniowo zwiększona. Zadłużenie Łodzi jest umiarkowane, a spłata zobowiązań odbywa się płynnie. 

Znaczące projekty inwestycyjne mogą przywrócić atrakcyjność centrum miasta i pomóc w zatrzymaniu mieszkańców, a wydajność budżetowa znacznie polepszy się po 2016 roku, kiedy zakończą się inwestycje infrastrukturalne." 

To nie są moje słowa, to nie jest materiał, przygotowany przez Biuro Strategii, to nie są cytaty ze sprzyjających miastu opracowań ekonomicznych. To są fragmenty oficjalnego raportu przygotowanego przez międzynarodową agencję ratingową Standard and Poors, która po przeprowadzaniu audytu i analizy postanowiła utrzymać dla Łodzi ocenę ratingową BBB+ i stabilnie ocenia perspektywy na przyszłość. 

Merytoryczną dyskusję na temat kondycji finansowej miasta, możemy zatem uznać za zamkniętą. To są opinie ekspertów, a nie polityków, analizy fachowców, a nie dyletantów - to są fakty, a nie strachy wymyślane przez radnych. 

Łodzianie mogą spać spokojnie. Nasza sytuacja finansowa jest pod kontrolą, spełniamy wszystkie wymogi krajowe i międzynarodowe, a budżet jest bezpieczny.

Międzynarodowi obserwatorzy wierzą w Łódź, doceniają inwestycje infrastrukturalne oraz budowę Nowego Centrum Łodzi i są przekonani, że będą one wspierać rozwój gospodarczy miasta.

Łódź się boi Rady Miejskiej

Treść mojego wystąpienia z dzisiejszych obrad sesji rady miejskiej:

Szanowni Państwo, 

mało kto dziś o tym pamięta, ale 3,5 roku temu Łódź była miastem podwyższonego ryzyka. Gdy zostałam prezydentem, najważniejsze dla łodzian projekty były nieprzygotowane, inwestycje zagrożone, a miejska kasa świeciła pustkami. 

W grudniu 2010 r. budowa nowego dworca Łódź Fabryczna i Trasy W-Z stały pod dużym znakiem zapytania, koncepcja Nowego Centrum Łodzi była w rozsypce, a rewitalizacja kamienic pozostawała od lat tylko pustym sloganem. Dziś Dworzec Fabryczny to największy plac budowy w Polsce, w NCŁ projektowane są pierwsze biurowce.

Łódź buduje i remontuje najwięcej dróg w swojej współczesnej historii. Kończymy remont ul. Piotrkowskiej, odrestaurowaliśmy ponad 100 budynków i przygotowaliśmy program rewitalizacji całych kwartałów Łodzi, który zakłada nawet 2 mld złotych dofinansowania z budżetu Państwa i UE. To Łódź jest polskim kandydatem do organizacji wystawy EXPO International.

Tramwaje wracają na Tramwajową

Może zbyt rzadko to podkreślamy, ale teren wokół przyszłego dworca Fabrycznego to największy plac budowy w tej części Europy. W Polsce trudno znaleźć projekt, którego skalę można porównać do tej inwestycji. 

Nowe Centrum Łodzi to projekt, z którego będziemy czerpać korzyści przez dziesiątki lat. To inwestycja, która zmieni Łódź. Nigdy jeszcze tylu inwestorów nie interesowało się naszym miastem. I oni wszyscy pytają właśnie o Nowe Centrum. 

Cieszy mnie fakt, że coraz więcej mieszkańców wiąże z Nowym Centrum swoje nadzieje i rozumie, jak wielka to szansa dla Łodzi. Zwykli łodzianie wykazują też coraz więcej zrozumienia dla pojawiających się utrudnień, przez które musimy przejść, aby zbudować w Łodzi najnowocześniejsze i najbardziej przyjazne mieszkańcom centrum miasta w Polsce. Tu powstaną tysiące nowych miejsc pracy, tu będą mieszkać, odpoczywać i bawić się łodzianie. Tu także będą przyjeżdżać turyści. 

Łodzianie są dużo mądrzejsi od radnych opozycji, którzy bez przerwy utrudniają prace przy realizacji NCŁ. Straszą łodzian, opowiadają jakieś nieprawdziwe historie, czepiają się szczegółów, które nie mają dla projektu żadnego znaczenia. Im zależy, aby Łodzi się nie udało, bo doraźnie myślą tylko o zbliżających się wyborach samorządowych.

Ja natomiast myślę m.in. o rówieśnikach mojego syna, o młodych ludziach, którzy będą w NCŁ zaczynać swoje kariery, o ich starszych kolegach i koleżankach, którzy będą mogli wrócić do Łodzi, bo tu otworzą się nowe możliwości. Myślę o łodzianach z mojego pokolenia, którzy już stracili nadzieję, że w Łodzi może być lepiej, przyjaźniej, weselej. Myślę o wszystkich tych, którzy wierzą w Łódź i kochają nasze miasto oraz trzymają kciuki, żeby nam się udało. 

W tym tygodniu rozpoczynamy kolejny etap prac, likwidujemy wiadukt na ul. Tramwajowej, zaczynamy budować tunel do dworca, a w przyszłym roku na ul. Tramwajową wrócą tramwaje. Dzięki temu na nowy dworzec Łódź Fabryczna będzie można dojechać każdym środkiem komunikacji zbiorowej. Prace niestety spowodują przejściowe problemy komunikacyjne, za co bardzo przepraszamy, ale dla wszystkich kierowców przygotowaliśmy objazdy. 

40 milionów na co tylko chcesz

Dzięki Waszemu zaangażowaniu, pierwsza edycja budżetu obywatelskiego okazała się wielkim sukcesem. Łodzianie złożyli największą liczbę propozycji i najliczniej w całej Polsce wzięli udział w głosowaniu. 

Rekordowa była także kwota przeznaczona na realizację wybranych zadań, która z początkowych 20 mln złotych wzrosła niemal dwukrotnie.

11 kwietnia rozpoczęliśmy nabór projektów do drugiej edycji BO. W tym roku już na starcie mamy do rozdysponowania 40 mln złotych.

Liczę na Waszą aktywność także i tym razem. Proszę też, abyście zainspirowali do działania także swoich przyjaciół, rodzinę i znajomych.

Pierwsza edycja pokazała, że łodzianie chcą i lubią decydować o sprawach miasta.

Zapraszam do składania nowych wniosków i aktywnego promowania idei budżetu obywatelskiego.

Wszytkie informacje pod adresem www.budzet.dlalodzi.info

Nie bijcie piany

Mam nadzieję, że jutro radni w końcu zdecydują się wysłuchać informacji skarbnika na temat stanu finansów miasta. Może w końcu zrozumieją, że sytuacja Łodzi jest stabilna, pod kontrolą, pozytywnie oceniona przez zewnętrzną firmę ratingową. Przypominam też, że to radni, dwa miesiące temu przyjęli ten budżet ze swoimi poprawkami.

Zaczynamy odliczanie do końca remontów

 

Zacznę dzisiaj od podziękowań, prośby i przeprosin. Dziękuję za wyrozumiałość, proszę o jeszcze trochę cierpliwości i przepraszam za utrudnienia związane z prowadzonymi remontami.

 

Mam jednak też dobrą wiadomość. Zbliżamy się do momentu, od którego będzie już tylko lepiej. Najbliższe kilka tygodni to okres największego natężenia prac drogowych w historii naszego miasta. Gdy przejdziemy przez ten etap, najgorsze będziemy mieć już za sobą.

 

Nigdy nie remontowaliśmy tylu dróg, chodników i torowisk w jednym czasie. Gdybyśmy chcieli kończyć jedno zadanie i dopiero zaczynać drugie, zajęłoby nam to kilkanaście lat i cały czas byłyby jakieś utrudnienia, a sytuacja nie do wytrzymania.

 

Prowadzimy wiele remontów równolegle i za kilkanaście miesięcy wszyscy odczujemy poprawę, gruntowna zmianę i wzrost komfortu poruszania się po mieście. Zauważą to wszyscy kierowcy, pasażerowie MPK, rowerzyści, a nawet piesi.

 

Zaczynamy wielkie odliczanie do zakończenia największych inwestycji w mieście.

 

W pierwszej kolejności już w czerwcu zakończymy remont ul. Piotrkowskiej, a do końca roku jeszcze Trasy Górna, Inflanckiej, Rojnej, Unii Lubelskiej, Zagajnikowej, Spornej, Warszawskiej, Jaracza oraz ul. 6 sierpnia, gdzie powsatnie piękny pasaż.

 

Rekonstrukcja

Osobiście jest mi żal, bo współpraca z panem wiceprezydentem układała się bardzo profesjonalnie, ale nominacja Radosława Stępnia na wiceprezesa Banku Gospodarstwa Krajowego to dla Łodzi i dla łodzian bardzo dobra wiadomość. W miejscu, gdzie podejmowane będą decyzje o wielkich pieniądzach na rewitalizacje polskich miast, zyskujemy wielkiego przyjaciela Łodzi. 

 

Znam pana wiceprezydenta Stępnia, znam Radka od wielu lat i wiem, że jest łodzianinem z krwi i kości i gdziekolwiek pracuje – Łódź jest dla niego zawsze najważniejsza. No i powiedzmy sobie szczerze - pani premier Elżbiecie Bieńkowskiej się nie odmawia.

 

Wiem, że dla Radka nie była to łatwa decyzja, rozmawialiśmy o niej przez wiele godzin. Ostatecznie powiedziałam jednak: „Idź do Warszawy i przypilnuj tam naszych interesów”.

Na Księżym Młynie będzie pięknie

 

Rok przygotowań, 30 różnych dokumentacji technicznych i można zaczynać. Ogłosiliśmy dziś przetarg na modernizację obszaru Księżego Młyna. Prace rozpoczną się latem. Kompleksowo przebudujemy 8 tysięcy metrów kwadratowych publicznej przestrzeni Księżego Młyna na łącznym obszarze ponad półtora hektara. Łączna wartość projektu została oszacowana na 3,1 mln złotych.

 

Co zrobimy?

 

Kompleksowo odnowimy ulicę Księży Młyn:

• odtworzymy historyczny profil drogi - oczywiście z bruku
• wykonamy chodniki z piaskowca
• zbudujemy kanalizację deszczową
• odtworzymy bramę i furtki od wjazdu z ulicy Przędzalnianej
• odtworzymy historyczne oświetlenie - większość lamp będzie zawieszona na budynku szkoły na stylowych wysięgnikach; główki latarń wykonane będą na kształt latarń gazowych z patynowanego mosiądzu

ul. Włókiennicza/Kamienna do rewitalizacji

 

Przez lata słusznie narzekaliśmy, że Łódź została zapomniana przez Warszawę. Przez kilkadziesiąt lat nasze miasto było pozostawione samo sobie, czego skutki odczuwamy do dziś. Na szczęście teraz to się zmieniło. Dzięki pomocy rządu Łódź, ma szansę otrzymać najwięcej pieniędzy ze wszystkich miast w Polsce, na rewitalizację centrum.

 

Ul. Włókiennicza i jej okolice to jeden z najbardziej zaniedbanych fragmentów śródmieścia. I choć dziś trudno w to może uwierzyć, to ta ulica i  kamienice będą wyglądać niemal jak Piotrkowska. Mogę się założyć, że za kilka lat będziemy się tu spotykać na kawę, bo przy tej ulicy pojawią się małe sklepiki i lokalne restauracje. Tu będą chcieli sprowadzać się i mieszkać młodzi ludzie z całymi rodzinami, a miasto pomoże obecnym mieszkańcom wyjść z trudnej sytuacji, w jakiej niejednokrotnie nie ze swojej winy się znaleźli.

Budżet na sto dwa . Plus siedem.

I znów Budżet Obywatelski znowu troszkę nam się rozrósł i to aż blisko o 30 projektów i 15 mln. zł. Bardzo się cieszę, że na sesji budżetowej radni przychylili się do mojej prośby i wpisali do budżetu miasta przede wszystkim małe inwestycje i projekty. Gdy poddaliśmy te wszystkie poprawki analizie, okazało się, że aż 25 z zadań wpisanych do budżetu to pomysły zgłoszone przez mieszkańców i głosowane w budżecie obywatelskim.

W związku z tym postanowiłam, że prace nad wszystkimi projektami, czyli podsumowując:

• 47 wybranymi we wrześniowym głosowaniu,
• 37 które zajęły kolejne miejsca w głosowaniu, a które dołączyłam do BO w styczniu
• 25 zgłoszonymi na sesji budżetowej przez radnych

 będziemy co do zasady traktować jako projekty Budżetu Obywatelskiego.

 

Prezydenci innych miast mogą mi pozazdrościć: w 2014 roku będę miała przyjemność zrealizować aż 109 obywatelskich projektów, zgłoszonych bezpośrednio przez mieszkańców na łączną sumę 45 mln zł.  Te zadania będziemy realizować w pełnym kontakcie i współpracy z pomysłodawcami. Każdy projekt będzie miał publicznie znany swój harmonogram i osobę odpowiedzialną za jego wykonanie.

To jest jasny znak dla mieszkańców, że warto zgłaszać wnioski do budżetu obywatelskiego

i warto brać udział w głosowaniu. Bo jeśli tylko pojawiają się dodatkowe, to zarówno dla mnie, jak i dla radnych lista wyników BO jest świetną ściągawką. To gotowy wykaz, z którego wystarczy mądrze korzystać, aby realizować te projekty i inwestycje, których łodzianie najbardziej potrzebują.

Co więcej wykorzystaliśmy każdą złotówkę i każdy grosik. Zsumowaliśmy wszystkie końcówki kwot z zadań lokalnych i mamy środki na jeszcze dwa malutkie projekty. Są to: zajęcia kreatywne dla dzieci oraz Wesoły Clown, który będzie pocieszał dzieci w łódzkich szpitalach.

800 mln zł z UE dla Łodzi i okolic

 

Zintegrowane Inwestycje Terytorialne to nowy, eksperymentalny sposób wydatkowania dotacji z UE. Zgodnie z jego zasadami to samorządy lokalne tworzące obszary metropolitalne będą wspólnie podejmować decyzje o tym, które projekty powinny zostać dofinansowane ze środków UE.

 

Łódź kierować będzie stowarzyszeniem, które zadecyduje, jakie projekty z terenu Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego otrzymają w najbliższych latach dofinansowanie w wysokości ponad 800 mln. zł.  Warto podkreślić, że są to środki dodatkowe, niezależne od Regionalnego Programu Operacyjnego. Łódzki Obszar Metropolitalny zrzesza Łódź oraz 4 sąsiednie powiaty, łącznie 32 jednostki samorządu terytorialnego.

Mieszkańcy wracają na Księży Młyn

 

Pani Marianna, która mieszkała na Księżym Młynie jeszcze przed wojną, znów jest u siebie. Do dwóch zrewitalizowanych domów familijnych, wracają pierwsi mieszkańcy.

 

Budynki zostały całkowicie wyremontowane, z zewnątrz jak i w środku. Oczyściliśmy zabytkowe cegły, wymieniliśmy pokrycie dachu, pozbyliśmy się dziesiątków kominów pozostawiając tylko te historyczne. Największą zmianą w wyglądzie budynków jest kolor okien, który został dobrze przyjęty przez mieszkańców i odwiedzających. Zmieniliśmy też rozkłady mieszkań, aby jak najbardziej zbliżyć się do ich historycznego układu. Lokatorzy mają wreszcie centralne ogrzewanie, a docelowo wszystkie budynki zostaną przyłączone do sieci miejskiej. To jest przełom w historii Księżego Młyna.

Miasto mieszkańców

Łódź się zmienia, to widać gołym okiem. Place budów, remontowane ulice, rewitalizaowane budynki - wystarczy wyjść na ulicę, żeby to od razu zauważyć.

 

Ale co najmniej tak samo ważne jak inwestycje są dla mnie zmiany, jakie wprowadzamy w funkcjonowanie miasta. Zmiany, których może nie widać, ale które mają fundamentalne znaczenie.

 

Otworzyliśmy urząd i Łódź dla obywateli. Chcę, aby jak najwięcej łodzian miało bezpośredni wpływ na to, co dzieje się w mieście. Oddaliśmy w ręce mieszkańców część odpowiedzialności za rozwój naszego miasta. To nie tylko najlepszy w Polsce budżet obywatelski, to także rekordowa liczba konsultacji społecznych, których w ostatnich dwóch latach odbyło się blisko 50.

 

Nigdy wcześniej łodzianie nie mieli tak wielu narzędzi, nie tylko do wpływania na decyzje władzy, ale także do jej kontroli. Tego procesu otwierania się miasta na mieszkańców już nikt nie zatrzyma, żaden prezydent w przyszłości już nie będzie się mógł z tego wycofać. Wraz ze wzrostem liczby konsultacji musi iść także wzrost ich jakości. Konsultacje to musi być prawdziwy dialog z mieszkańcami.

 

Dlatego w partnerstwie z Centrum OPUS pozyskaliśmy 250 tys. zł z UE na opracowanie nowego, lepszego modelu konsultacji społecznych. Na początek zaczniemy od najważniejszych konsultacji budżetowych. Przeszkolimy pracowników urzędu, przeprowadzimy szkolenia dla organizacji pozarządowych. Będziemy mieli dodatkowe środki na akcję informacyjną.

 

Od marca, kolejne 500 tys. zł. także w całości pozyskane z UE w ramach partnerskiego projektu przeznaczymy na przygotowanie nowego wieloletniego programu współpracy z organizacjami pozarządowymi na lata 2016 – 2019. Chcę wprowadzić do tej współpracy europejskie standardy nie tylko wzajemnego zaufania, ale także przekazywania kompetencji i odpowiedzialności w kierunku tzw. 3 sektora.

 

W czerwcu wspólnie zorganizujemy Łódzkie Forum Inicjatyw Pozarządowych, a następnie rozpoczniemy uzgadnianie nowego modelu kontraktowania usług społecznych, m.in. w ramach partnerstwa publiczno-społecznego w zakresie prowadzenia Łódzkiego Centrum Obywatelskiego.

Budżet Bardzo Obywatelski

Nasz budżet obywatelski był najlepszy w Polsce od samego początku. I nie chodzi tylko o rekordową kwotę przeznaczoną na zadania wybrane przez łodzian, która w zeszłym tygodniu urosła do jeszcze bardziej rekordowych 30 mln zł.

 

Wiele miast skorzystało z naszych rozwiązań organizacyjnych i prawnych.

 

Pozycja lidera zobowiązuje. Chcemy być jeszcze lepsi i jak najlepiej odpowiadać na oczekiwania mieszkańców. Dlatego w sprawie zmian zasad przeprowadzania Budżetu Obywatelskiego przeprowadziliśmy konsultacje społeczne. 

Mieszkańcy zaproponowali kilka bardzo ciekawych rozwiązań, które moim zdaniem powinny zostać uwzględnione w tegorocznej edycji:

• ulepszymy procedury zgłaszania wniosków: zlikwidujemy niektóre wymogi formalne, ale przede wszystkim stworzymy platformę wymiany informacji pomiędzy autorami projektów, tak aby mogli je ze sobą porównać, wyłapać te powtarzające się lub doprecyzować, tak aby ich wniosek było kompatybilny z innymi projektami

• ulepszymy procedury głosowania: pracujemy nad przedłużeniem głosowania internetowego  do godz. 24 ostatniego dnia, utworzymy więcej miejsc do głosowania, uprościmy karty i umożliwimy głosowanie na zadania lokalne także w innej dzielnicy

• zachowamy obywatelskość budżetu, nadal będziemy opierać się na zaufaniu, współpracy i wiary w mądre, rozsądne decyzje łodzian; nie będzie żadnych nowych pośrednich ciał ani gremiów opiniujących lub punktujących zgłaszane projekty

Jeszcze wiecej informacji na stronie http://budzet.dlalodzi.info/wyniki-konsultacji-spolecznych-ocena-i-edycji-budzetu-obywatelskiego/

Dlaczego radni nie lubią jogi?

Wczoraj po południu, po zgłoszeniu przez radnych opozycji swoich poprawek do budżetu, Łódź stanęła na progu największego kryzysu od lat. Mówię to z pełną odpowiedzialnością za te słowa.

 

Radni klubów SLD, PiS i Łódź 2020 wykazali się porażającym brakiem wiedzy na temat zasad tworzenia budżetu i finansów miasta. Przeraził mnie brak podstawowych wiadomości na temat finansowania projektów unijnych, zaprezentowany podczas uzasadniania propozycji przerwania inwestycji na budowie trasy W-Z.

 

Gdyby nie moja, kolejna tego dnia, kompromisowa propozycja, oraz wiedza Skarbnika Miasta - za co chciałam mu w tej chwili bardzo podziękować - dzisiaj rano mogliśmy obudzić się w mieście bankrucie, pozbawionym wiarygodności kredytowej.

 

W mieście, w którym politycy, z powodu swojej niewiedzy, likwidują najlepszy szpital położniczy. Mieście z ogromnym, niedokończonym placem budowy w centrum i sparaliżowanym układem komunikacyjnym na lata.

 

To był jeden z najtrudniejszych momentów mojej prezydentury, to były bardzo trudne negocjacje. Radni, zachłyśnięci niedawno zdobytą większością, byli w stanie przegłosować wszystko.

Na szczęście udało się uratować środki na Szpital im. Rydygiera i przychodnie, ocaliliśmy 300 mln zł unijnej dotacji. Wprowadziliśmy autopoprawką 10 mln zł na dodatkowe inwestycje z Budżetu Obywatelskiego.

 

Największą zaletą tego budżetu jest to, że w ogóle jest. Cieszy mnie, że radni posłuchali mojej prośby i w ramach swoich poprawek zaproponowali w większości małe inwestycje. Rzeczywiście, część z tych projektów to dobre, przemyślane zadania.

 

Niestety, wskazane przez radnych źródła finansowania tych nowych zadań w dotkliwy sposób przemodelowały budżet miasta.

 

Bardzo niepokojące jest ograniczenie środków na NCŁ i EC1 . Radni chyba nie rozumieją strategicznego znaczenia Nowego Centrum Łodzi dla rozwoju naszego miasta. Wydłużenie przez radnych procesu budowy spalarni śmieci grozi ogromnymi podwyżkami cen wywozu odpadów komunalnych po 2016 r. Nadal nie mamy środków na zabezpieczenie systemów informatycznych, przez co łodzianie mogą zostać pozbawieni kontaktu z urzędem drogą elektroniczną. Radni przyznając sobie 300 tys. zł na autopromocję jednocześnie wykreślili z budżetu środki nawet na obowiązkowe ogłoszenia prasowe o przetargach i konkursach.

 

Całkowicie nie rozumiem odebrania środków na zajęcia dla seniorów w parkach. Joga i nornic walking przegrały z polityką.

 

Analizujemy konsekwencje ograniczenia środków na funkcjonowanie lotniska.

 

To dobrze, że Łódź ma budżet – dobrze, że możemy kontynuować duże inwestycje i małe projekty. Szkoda, że radni nie przyjęli mojej porannej kompromisowej propozycji. Uniknęlibyśmy wymienionych wyżej kłopotów, a budżet zostałby uchwalony w ciągu godziny.

 

Daleka jestem od optymizmu i mam nadzieję, że w ciągu roku uda mi się przekonać radnych, tak jak częściowo udało się to wczoraj, do wycofania się  ze złych decyzji.

10 mln więcej na BO. Blisko 60 mln na małe inwestycje

 

Dzisiaj chcę pokazać łodzianom, że duże inwestycje to nie tylko gwarancja rozwoju miasta i perspektywa nowych miejsc pracy w przyszłości.

 

Strategiczne projekty, dzięki którym Łódź za kilka lat stanie się nowoczesnym, europejskim miastem, już dziś mogą oznaczać dla wszystkich łodzian wymierne, natychmiastowe korzyści.

 

Dlatego podjęłam decyzję, że 26 milionów złotych, które miasto uzyska ze sprzedaży terenu pod Bramę Miasta w tym roku, przeznaczę na realizację małych projektów. Dzięki temu na inwestycje na osiedlach będzie 2 razy więcej środków niż planowaliśmy.

 

Z tej kwoty aż 10 milionów złotych trafi na 32 dodatkowe zadania z Budżetu Obywatelskiego, wskazane przez 120 tys. łodzian.

 

Zobacz interaktywną mapkę dodatkowych inwestycji :

https://mapsengine.google.com/map/edit?mid=z0euiozFacdI.ksdbQLqu_Leo

 

W każdej dzielnicy zrealizujemy projekty za dodatkowe 2 miliony złotych. Między innymi zrewitalizujemy park Sienkiewicza, utworzymy skwerki osiedlowe na Górnej, zmodernizujemy przystanki na Teofilowie, ustawimy donice z drzewami na Piotrkowskiej, zrobimy remont w żłobku przy ul. Franciszkańskiej. Powstaną nowe boiska na Polesiu, place zabaw na Widzewie, kupimy sprzęt multimedialny i rehabilitacyjny dla seniorów.

 

Prawie 20 milionów chcę natomiast pozostawić na projekty zgłaszane przez radnych. Wiem, że im także zależy na realizacji mniejszych inwestycji. Wielokrotnie mówili o tym radni opozycji. Wiele z tych pomysłów to dobre propozycje, skonsultowane przez radnych z mieszkańcami.

 

Możemy wprowadzić do budżetu kilkadziesiąt kolejnych zadań, na które od lat czekają łodzianie, nie rezygnując z inwestycji już zapisanych w projekcie budżetu.

 

W 2014 r. mamy szansę jednocześnie kończyć duże, strategiczne inwestycje, dzięki którym Łódź staje się nowoczesnym, europejskim miastem z bogatą infrastrukturą i w tym samym czasie poprawiać jakość życia mieszkańców w ich najbliższej okolicy.

 

Mam nadzieję, że dzięki tej kompromisowej propozycji unikniemy niepotrzebnych politycznych przepychanek przy uchwalaniu budżetu. Łodzi i łodzian nie stać na takie politykowanie. Apeluję do radnych o przyjęcie tej propozycji.

 

Na takim rozwianiu wygrywamy wszyscy. Wygrywamy my łodzianie. Niech to będzie nasz wspólny sukces.

Małe inwestycje

Projekt Łódź Buduje to nie tylko wielkie inwestycje. To nie tylko ogromne modernizacje dróg czy projekty rewitalizacyjne, to także małe inwestycje realizowane na osiedlach.  Przez ostatnie tygodnie wiele mówiliśmy o dużych, spektakularnych budowach, dziś prezentuję plany na 2014 rok zapisane w budżecie, który radni mogą przyjąć już na najbliższej sesji.

Chcę by 2014 rok był rokiem właśnie takich małych projektów. 

Wyremontujemy chodniki na Widzewie i Retkini, załatamy dziury na Radogoszczu oraz Widzewie, zmodernizujemy ogrodzenia na Karolewie  Bałutach, zainstalujemy nowe latarnie na Stokach, a także w Dolinie Rzeki Łódki. Wybudujemy place zabaw, odmalujemy ławki w parkach, wymienimy okna w szkołach.

To są sprawy najważniejsze dla wszystkich łodzian. Bo każdy z nas chce, by na ulicy pod jego domem czy blokiem, był równy chodnik, nowe latarnie i ładnie odmalowany, zadbany płot.

Te projekty zgłosili sami mieszkańcy, m.in. w ramach Budżetu Obywatelskiego i za pośrednictwem swoich przedstawicieli w osiedlach. Na te ponad 220 projektów wydamy 30 mln złotych.

 

I jestem przekonana, że to będzie najlepiej wydane miliony w przyszłym roku.

Zobacz interaktywną mapę małych inwestycji

Łódź - ostatnie nieodkryte miasto

 

27 pałaców, 47 willi, 300 fabryk. Amazing City w obrazkach...

Życzenia Noworoczne

Kochani Łodzianie, 

 

przed nami dobry rok. Mam nadzieję, że rok przełomowy, bo Łódź najtrudniejszy okres ma już za sobą. Życzę wszystkim mieszkańcom naszego miasta, aby każdy z nas mógł doświadczyć tych pozytywnych zmian także na co dzień - w domu, w pracy, na swoim podwórku.

 

Inwestujemy najwięcej w historii, rozpoczęliśmy duże infrastrukturalne projekty o strategicznym znaczeniu dla przyszłości Łodzi. Budujemy nowe drogi, remontujemy trasę tramwajową z Retkini na Olechów, w Nowym Centrum powstaje najnowocześniejszy dworzec kolejowy w Polsce. Remontujemy dziesiątki kamienic, rewitalizujemy Księży Młyn, na naszych oczach pięknieje ulica Piotrkowska. W Łódź uwierzyli prywatni przedsiębiorcy, powstały nowe hotele, biurowce, a najbardziej reprezentacyjny budynek w mieście zaprojektuje jeden z największych architektów świata.

 

W 2014 roku pierwsze z tych inwestycji będą dobiegać końca. Możemy być z siebie dumni. 

 

Moi Drodzy, dziękuję za minione 12 miesięcy. Wiem, że nie było łatwo. Dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość, bo remonty dały się nam wszystkim mocno we znaki. Dziękuję za optymizm i wiarę w sens wprowadzanych zmian, bo nadal są osoby, które trzymają kciuki, aby nam łodzianom się nie udało. Dziękuję też za osobiste oznaki sympatii, bo to dzięki Państwu mam energię, by dalej zmieniać Łódź.

 

Jestem przekonana że ta dobra energia przyniesie kolejne efekty w 2014 r. Łódź stanie się bardziej atrakcyjna dla inwestorów, powstaną nowe miejsca prac i będzie ładniejszym, bezpieczniejszym i przyjaznym do życia miastem.

 

Najserdeczniejsze i najcieplejsze życzenia kieruję osobiście do każdego z Państwa. Aby w nowym 2014 roku spełniły się wszystkie Państwa wielkie marzenia i małe codzienne plany. Trzymam kciuki za wszystkie zdane matury, wielkie podróże i spotkane miłości, za zdrowie, spokój i szczęście wszystkich z nas.

 

Życzę sobie i Państwu, abyśmy uwierzyli w szanse i możliwości, jakie otwiera przed nami i Łodzią Nowy Rok 2014.

 

Łodzianie! - To będzie nasz rok!