Obiekty sportowe trzeba budować rozsądnie i w oparciu o rachunek ekonomiczny. Zbyt duże stadiony, wybudowane zbyt szybko, bez dobrze opracowanego biznes planu i strategii zarządzania, generują bardzo wysokie koszty, które stają się obciążeniem dla klubów i dla miast.
Dlatego musimy stąpać twardo po ziemi i wybrać najlepsze z możliwych rozwiązań. W innym przypadku za kilka lat obudzimy się w mieście bez ekstraklasy, bez stadionów i bez młodzieży trenującej piłkę nożną.
W ostatnim czasie odbyłam szereg spotkań i konsultacji z przedstawicielami obu klubów piłkarskich, szerokim gronem ekspertów i znawców sportu. Rozmawiałam z kibicami, ale i osobami które nie podzielają sportowej pasji. Pojawiały się różne, wykluczające się koncepcje. O jednej z nich możecie nawet przeczytać kilka postów niżej.
Wiemy już na pewno, że nie ma jednego rozwiązania, które satysfakcjonowało by wszystkich.
Znaleźliśmy jednak propozycję kompromisową, która zabezpiecza aktualne potrzeby klubów, jest możliwa do realizacji pod względem finansowym, a także pozwala przeznaczyć więcej środków na szkolenie młodzieży.
Proponuję:
1. Budowę stadionu miejskiego przy al. Piłsudskiego, z uwzględnieniem propozycji klubu dotyczącym pojemności i dodatkowych funkcji obiektu. Miasto na ten cel, wraz z przebudową sieci dróg może przeznaczyć 170 mln zł. Jeżeli klub zdecyduje się na budowę obiektu większego niż na 20 tys. kibiców, pozostałą kwotę wyłoży inwestor prywatny.
1. Budowę stadionu miejskiego przy al. Piłsudskiego, z uwzględnieniem propozycji klubu dotyczącym pojemności i dodatkowych funkcji obiektu. Miasto na ten cel, wraz z przebudową sieci dróg może przeznaczyć 170 mln zł. Jeżeli klub zdecyduje się na budowę obiektu większego niż na 20 tys. kibiców, pozostałą kwotę wyłoży inwestor prywatny.
Już w czerwcu zostanie powołany komitet sterujący projektem, a w wakacje ogłoszony przetarg na stworzenie planu funkcjonalno użytkowego dla nowego stadionu. Następnie rozpiszemy postępowanie na wybór wykonawcy. Równolegle, już pod koniec tego roku rozpoczną się uzgodnienia w sprawie tzw. przekładek infrastruktury należącej do PGE, Dalkii, ZWiK i PKP.
Po zakończeniu prac projektowych i przygotowawczych prace budowlane mogłyby ruszyć po zakończeniu sezonu piłkarskiego, latem 2014 r.
2. Piłka nożna na zawsze pozostanie też przy al. Unii. Powstanie tam budowany etapami pełnowartościowy sobiekt piłkarski i hala wielofunkcyjna, które wraz z boiskami treningowymi i kortami utworzą Centrum Sportu al. Unii 2. Na terenach historycznie związanych z najpiękniejszymi momentami łódzkiego futbolu powstanie nowoczesna baza treningowa dla dzieci i młodzieży, w oparciu o którą reaktywowany klub piłkarski ŁKS będzie budował zespół, który będzie mógł walczyć o powrót do ekstraklasy.
Podobnie jak w przypadku budowy stadionu przy al. Piłsudskiego, również tutaj zaproponujemy aby przedstawiciele klubu oraz kibiców weszli w skład zespołu nadzorującego przebieg tej inwestycji. Jeszcze w tym roku rozpoczniemy budowę hali wielofunkcyjnej do gier zespołowych. Na podstawie projektu przygotowanego przez konsorcjum Budus-Mostostal po wakacjach rozpocznie się budowa boiska wraz z trybuną zachodnią.
W pierwszej kolejności powstanie trybuna na ok. 5,5 tys miejsc wraz z zapleczem socjalnym. Rozpocznie się także rozbiórka starego stadionu. Prace będą przebiegały w ten sposób, aby piłkarze mogli grać bez przerwy przy al. Unii. Im szybciej drużyna ŁKS będzie piąć się w górę piłkarskiej hierarchii, tym szybciej ropocznie się kolejny etap prac.