Dwa tygodnie temu mieszkańcy
Łodzi dali nam wszystkim jasny sygnał, że chcą kontynuacji, stabilizacji i
zrównoważonego rozwoju. Łodzianie odrzucili pesymistyczną wizję przyszłości.
Pokazali, że kochają nasze miasto i doceniają to, jak się zmienia. Chcą budować,
nową, lepszą Łódź.
Tak duże poparcie to dla mnie
zaszczyt. Dla nas wszystkich, wynik głosowania to ogromne zobowiązanie. Musimy
teraz prawidłowo odczytać intencję mieszkańców i zrobić to, czego od nas
oczekują.
Dlatego w imieniu zdecydowanej
większości łodzian mam w tym wyjątkowym dniu
ogromną prośbę: skończmy na tej sali, raz na zawsze, z polityką. Nie
mamy się już o co kłócić.
Przed nami 4 najważniejsze lata w
historii Łodzi. Rewitalizacja, dojazdy do autostrad, budżet obywatelski i małe
inwestycje na osiedlach to są przecież nasze wspólne priorytety.
Wszystkim nam powinno zależeć,
aby jak najszybciej dokończyć budowę dworca, układu drogowego w Nowym Centrum
Łodzi oraz modernizację Trasy W-Z.
Nie znam nikogo, kto byłby
przeciw wykorzystaniu blisko 4 miliardów złotych z Unii Europejskiej i
realizacji 21 kluczowych projektów zapisanych w kontrakcie regionalnym dla
naszego miasta.
Łódź potrzebuje spokoju i
współpracy. Możemy razem zmieniać Łódź. Bez polityki. Każdego dnia. Łódź ma
szansę na ogromny sukces. Chętnie się nim z Państwem podzielę.
W trakcie kampanii wyborczej, a
także tutaj, na tej sali, padło pod moim adresem, wiele niepotrzebnych i
niesprawiedliwych słów. Dziś, właśnie w tej chwili, o tym wszystkim zapominam.
Liczę na merytoryczne i uczciwe
debaty. Chciałabym wychodzić z kolejnych sesji bogatsza o ciekawe pomysły i
konstruktywne propozycje. Zachęcam krytykujcie, ale podpowiadajcie lepsze
rozwiązania, kontrolujcie, ale nie sabotujcie naszych wspólnych projektów.
Bądźcie sceptyczni, ale nie straszcie łodzian. Mam też nadzieję, że będziecie
zawsze stali po stronie miasta i interesu jego mieszkańców.
4 lata temu niemal staliśmy w
jednym szeregu z Radomiem, dziś już doganiamy największe miasta w Polsce, za 4
lata możemy być lepsi niż Wrocław. Mam nadzieję, że będziemy wszyscy biec w tym
samym kierunku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz